Witajcie kochani!
Nowy Rok - Nowa Ja.
Skąd taki tytuł posta? Czy nie brzmią dla was te słowa znajomo?
Mija kolejny rok i znowu mamy noworoczne postanowienia, dzisiaj chce się skupić na tych, które
stawiamy sobie najczęściej - zmiana sylwetki, dieta, ćwiczenia i tak dalej...
Moje podejście do tego tematu jest całkiem inne, podsumowując ubiegły rok zdałam sobie sprawę z
tego, że wiele rzeczy mi się udało i jestem z siebie dumna, ale niektóre były tylko 'postanowieniami',
które rzucałam sobie od tak po prostu, chce schudnąć, chce wyrzeźbić sylwetkę, ale brakowało w tym wszystkim realizmu, popełniałam błąd który jest bardzo często popełniany, stawiałam sobie cele, które były zbyt odległe, na przykład że schudnę 15kg - mijał tydzień, dwa, miesiąc, a tu dopiero 2kg mniej, a przecież jeszcze tyle przede mną - dlatego się zniechęcałam, poddawałam. Bardzo ważne jest to aby stawiać sobie małe cele, na przykład schudnę 3kg - pierwszy cel zakończy się sukcesem, a to zmotywuje nas do zdobywania kolejnego, bo już coś nam się udało, bo jesteśmy o krok bliżej :)
Jak osiągnąć cel?
- Motywacja - jest bardzo ważna, to ona napędza nas do działania, kilka dni temu znalazłam swoje zdjęcie sprzed dwóch lat, ważyłam wtedy jakieś 13kg mniej - płaski brzuch, brak boczków, jędrna napięta skóra, mniejszy cellulit - to mnie bardzo zmotywowało, w chwilach słabości patrzę na nie, to daje mi wielkiego kopa, poza tym przypominam sobie jak dobrze czułam się w swoim ciele, byłam pewna siebie, czułam się piękna to najlepsza motywacja w moim przypadku :)
- Realne Cele - każdy zna siebie, zna swoje możliwości, dlatego musimy stawiać sobie cele, które są realne, nie możemy powiedzieć schudnę 10kg w tydzień - tylko nas to zniechęci
- Małe kroki - niektórzy mówią, że jeśli zaczynają dietę to od razu odstawiają wszystko, a organizm wyczuwa braki i jest nam ciężko, myślę że warto po mału się 'przestawiać', jeść mniejsze porcje, jeść wcześniej, mniej solić, mniej słodzić, aby nasz organizm się przyzwyczaił
- Nie odkładanie na później - zacznę dietę jutro, będę ćwiczyć od kolejnego miesiąca - NIE! Zrobię to dzisiaj, odkładanie czegoś na później nic nam nie daje.
- Wiara - może brzmi to banalnie, ale to przede wszystkim my musimy w siebie uwierzyć, to my musimy wierzyć, że nam się uda - bo robimy to dla siebie, robimy coś co nas uszczęśliwi i do niczego nie dojdziemy bez ciężkiej pracy, która da nam satysfakcję :)
Nie jestem specjalistką i nigdy nie byłam, ale chce podzielić się z wami radami, które mi pomagają, może i wam pomogą :) Sama gdy będę w momencie słabości wrócę do tego posta :)
Jeśli ktoś jest w stanie osiągnąć coś, to i ja jestem i Ty jesteś! :) Ciężka praca przynosi efekty! :)
Ćwiczenia, które lubię i polecam
To ćwiczenia które wykonuje naprzemiennie i bardzo je lubię - nie są zbyt skomplikowane, bo w
przypadku Ewy Chodakowskiej nie zawsze potrafiłam poprawnie wykonać ćwiczenie i co najważniejsze przynoszą efekty :)
Motywacja
Każdy w inny sposób się motywuje, dla jednych uszczypliwe słowa innych są motywujące, dla innych świetna sylwetka koleżanki, na którą patrzymy z zazdrością - zamiast zazdrościć trzeba wziąć się za siebie :)
Co myślicie o tego typu postach? Jak jest u was jeśli chodzi o ćwiczenia, motywację i dążenie do celu? :) Pamiętajcie aby się nie poddawać, trzymam za was kciuki! ♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz